Tym razem odrobinę bardziej prywatny ślub. Zarówno Shereen jak i Kamila znam od wielu lat. Tym bardziej miło mi było być z nimi w ten dzień. A był on pełny wrażeń! Dużo miłości, radości i jeszcze więcej dobrej zabawy! Zapraszam do obejrzenia fotorelacji :)
Jamoyeba musi być! Tym razem również po drodze do kościoła! :)
Nie może też zabraknąć najlepszej ekipy filmowej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz